środa, 22 lipca 2015

JJM ocenia: habit dominikański

W przerwie wakacyjnej wstawiam kolejny przerywnik. Na 52 artykuł z serii MPW będziecie musieli jeszcze trochę poczekać. Otóż ostatnio miałem możliwość założenia oryginalnego habitu dominikańskiego. Oczywiście skorzystałem z tej okazji, bo taka druga może się nadarzyć najwcześniej w nowicjacie. Postanowiłem podzielić się z wami moimi odczuciami dotyczącymi tego habitu. Muszę przyznać, że moja recenzja opiera się głownie na moich subiektywnych odczuciach. Nie mam też porównania z habitami innych zakonów, gdyż nie miałem okazji takowych założyć. Nie mniej jednak chciałbym podzielić się z wami tymi jakże istotnymi spostrzeżeniami. Przecież każda z osób, która zastanawiała się nad wyborem zgromadzenia  do którego pójdzie, wie jak istotną kwestią jest poczucie wygody i komfortu w habicie tego zakonu. Muszę przyznać, że ten którego miałem przyjemność testować jest bardzo lekki i przewiewny, dlatego noszenie go podczas upałów nie będzie takie uciążliwe. W tej kwestii duże znaczenie ma także kolor, który sprawia, że w odróżnieniu od zwykłej sutanny noszenie go w słońcu nie jest katorgą. Muszę także dodać, że habit dominikański jest nadzwyczaj praktyczny, kieszenie skryte pod szkaplerzem na wysokości klatki piersiowej pozwalają tam schować wiele przydatnych rzeczy takich jak np. notatki do kazania. Jedynym mankamentem  jest to, że  habit jest trzyczęściowy, co nie znacząco, ale jednak obniża wygodę jego użytkowania. Moja ocena tego habitu to 8,5/10.



*Ten tekst miał charakter humorystyczny.


niedziela, 19 lipca 2015

Przerwa na reklamę - Pomoc w problemach

Ten artykuł to właściwie reklama reklamy.Tyle, że pozwoliłem po raz pierwszy zachęcić do obejrzenia czegoś co sam zrobiłem. Jakiś czas temu podczas adoracji wpadłem na pomysł żeby nagrać krótki filmik, spot reklamowy zachęcający do adoracji Najświętszego Sakramentu. Chciałem podzielić się tym ile mi to daje. Poprosiłem o pomoc kilku znajomych: Teresę Krawendę, Tomasza Kałużnego i jego brata Jacka, który ma również swojego bloga (>>>link<<<) oraz kanał na Youtube (>>>link<<<). Oto efekty naszej pracy:

piątek, 10 lipca 2015

MPW #51 - Ideały w które warto wierzyć

WSTĘP
W filmie "Wakacje Waltera" (tytuł oryginalny "Secondhand lions" ) możemy zobaczyć przepiękną rozmowę Waltera ze swoim wujkiem Hubbem.
"- Czy te historie o Afryce i o Tobie to wszystko prawda?
- Czy to ważne?
- Bardzo. Mama bez przerwy kłamie. Nie wiem już w co wierzyć.
- Możesz wierzyć w co chcesz. To że coś nie jest prawdą wcale tego nie wyklucza. No dobra. 
Mam taką mówkę do młodych ludzi i powinieneś usłyszeć jej fragment.
Bywa że właśnie to co nie zawsze jest prawdziwe okazuje się tym w co najbardziej chcę się wierzyć. Że ludzie są z natury dobrzy, że honor, odwaga i prawość są najważniejsze, że władza i pieniądze nie mają znaczenia, że dobro zawsze zwycięża zło i jeszcze jedno miłość... Prawdziwa miłość nigdy nie umiera pamiętaj o tym. Nie zapomnij. I nie jest ważne czy to prawda czy nie. Każdy powinien w to wierzyć, bo w to warto wierzyć."