środa, 27 sierpnia 2014

MPW #7 - Droga do Pana

WSTĘP
Ten artykuł będzie się zdecydowanie różnił od sześciu innych które już napisałem. Przede wszystkim pisząc poprzednie posty miałem na celu pokazanie pewnego zjawiska, które według mnie jest niemoralne jednocześnie starając się poprzeć moje zdanie solidnymi argumentami. Czy mi się to udało musicie ocenić sami. Nie mnie jednak, jak już napisałem ten tekst będzie zupełnie inny. Teraz postaram się poruszyć dość delikatną kwestie jaką jest wiara. Nie będę tu wymieniał, jakiś naukowych, bądź logicznych dowodów na istnienie Boga, dlatego, że tych pierwszych nie ma, a te drugie nie dla wszystkich są jasne, a ja nie jestem, w tych kwestiach ekspertem. Moim celem jest zupełnie coś innego. A mianowicie próba wskazania drogi, ukierunkowania kogoś kto pragnie wiarę odnaleźć. Dróg jest wiele, ale postanowiłem pokazać tą, która według mnie jest najlepsza. Podjąłem decyzję o napisaniu artykułu właśnie na ten temat, bo stwierdziłem, że chcę zrobić wreszcie coś pożytecznego, stworzyć coś co będzie starało się łączyć, a nie dzielić, w odróżnieniu od moich poprzednich postów.

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

MPW #6 - Siódme "Nie kradnij" (o piractwie)

Choć myślę, że wszyscy dostrzegamy jakim złem jest kradzież, to jednak nie wszyscy zdają sobie sprawę, że piractwo jest nie tylko nielegalne i  karalne, ale jest grzechem przeciwko siódmemu przykazaniu. Kiedy rozmawiam o tym z moimi znajomymi, nie raz patrzą na mnie z politowaniem i mówią, że nie ma w tym nic złego, bo przecież robią to wszyscy. Zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy czytelnicy mojego bloga mogą być katolikami i nie przekona ich mówienie o grzechu, zostawmy więc kwestie religii i moralności, a skupmy się na logicznym podejściu do sprawy. Tak jak niegdyś św. Tomasz z Akwinu - istnienie Boga, tak my spróbujmy objąć rozumem kwestie nielegalności piractwa. Przede wszystkim tok myślenie osób z którymi rozmawiałem, zakładający, że wszyscy pobierają nielegalnie muzykę, filmy lub programy z internetu jest błędny. Do grona tych, którzy tego nie robią należę choćby ja (a takich osób jest więcej), więc ten argument jest nieprawdziwy. Poza tym nawet, jeśli okazało by się, że ty jesteś tym ostatnim sprawiedliwym, to jeszcze nie powód, aby schodzić na złą drogę. Co prawda piractwo jest powszechne, a Ci co to robią są praktycznie bezkarni, ale to dlatego, że gdyby było inaczej policja musiałaby zamknąć około 75% społeczeństwa (nie napisałem 99%, bo trzeba odliczyć tego małe dzieci, oraz ludzi nie korzystających z komputera). Karane jest więc tylko udostępnianie i sprzedawanie nielegalnie pobranych multimediów. Zastanówmy się, czym się różni piractwo od kradzieży płyty ze sklepu. Z perspektywy artysty lub twórcy niczym (co innego z perspektywy sprzedawcy sklepu, ale nie tym chciałbym się zająć). Zdarzyło się kilka razy, że zespoły muzyczne bankrutowały, bo ludzie pobierali nielegalnie ich muzykę. Być może to nie dotyczy jakiś bardzo znanych artystów, ale jestem pewien, że każdy twórca mniej lub bardziej odczuwa na własnej skórze skutki piractwa. Czy czasem ściągając muzykę, filmy lub gry z internetu nie wyrządzamy ogromnej szkody osobom, które de facto szanujemy lub nawet są naszymi idolami? Myślę, że jeśli coś nam się podoba i chcemy żeby nadal powstawało, powinniśmy jakoś podziękować twórcom tych rzeczy i tym samym zachęcić ich do dalszej pracy. Nie ma lepszego sposobu na wyrażenie wdzięczności muzykowi niż kupienie jego płyty. A nawet jeśli podobają się nam tylko pojedyncze utwory, to możemy je dostać choćby na itunes. Co prawda jest drogo, ale nie jest tak jak się niektórym wydaje. Wcale nie musimy mieć wszystkiego! 
JJM    
          ----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli zauważyłeś jakieś błędy gramatyczne, ortograficzne bądź stylistyczne napisz na mojego maila -mlynarzsrem@gmail.com lub dodaj komentarz z informacją. Z góry dziękuje.

wtorek, 19 sierpnia 2014

MPW #5 - Legalizacja narkotyków

Postanowiłem napisać ten artykuł w związku z rosnąca liczbą osób które są za legalizacją narkotyków. I nie chodzi mi o tych, którzy sami biorą albo chcą zacząć, ponieważ ich poglądy na ten temat są raczej wiadome i ciężko będzie to zmienić. Tego posta kieruje do osób, które dostrzegają to że narkotyki są szkodliwe, ale z pewnych powodów są za ich zalegalizowaniem. Według nich ma to pomóc w walce z rosnącą liczbą uzależnień. Te osoby uzasadniają swoje zdanie na ten temat tym, że w krajach w których pozwolono na sprzedaż środków odurzających znacząco spadła liczba uzależnień. Nie wiem czy to prawda, szczerze mówiąc nie szukałem, w internecie potwierdzenia tych informacji. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt o którym te osoby zapomniały. A mianowicie zagrożenie uzależnieniem osób niepełnoletnich. Gdyby w Polsce zalegalizowano narkotyki, byłyby one równie łatwo dostępne jak alkohol czy papierosy, ale tylko dla osób po 18 roku życia. I tu się robi problem. Co prawda, w takiej sytuacji spadłaby liczba uzależnień wśród osób dorosłych (co i tak nie jest pewne), ale znacząco wzrosłaby u dzieci i młodzieży. Widać to na przykładzie alkoholu, jest legalny, a mimo to coraz więcej młodzieży po niego sięga i w coraz młodszym wieku. Jeden z popularnych ostatnio polskich polityków Janusz Korwin Mikke mówił, że ten problem rozwiąże przywrócenie ojca jako głowy rodziny. Nie jestem pewien czy dobrze to zrozumiałem, ale wydaje mi się chodziło, żeby to ojciec swym autorytetem powodował to, że dziecko po narkotyki nie sięgnie. Co prawda zgadzam się, że wpływ rodziców ma ogromne znaczenie, jeśli nie kluczowe, ale czy takie myślenie nie jest zbyt utopijne.Oczywiście dobre wychowanie może rozwiązać ten problem, ale co np. z sierotami lub dziećmi z rodzin patologicznych? Kolejnym argumentem chcącym zalegalizować narkotyki jest to, że każdy jest wolnym człowiekiem. Oczywiście każdy może robić co chcę, ale póki nie narusza wolności drugiego człowieka. Nie wiem jaka jest szkodliwość społeczna ludzi uzależnionych, ale osoba kierująca samochodem pod wpływem środków odurzających może spowodować groźny wypadek, a narkotyki trudniej wykryć niż alkohol. Niektórzy uważają, że można zalegalizować  tzw. "narkotyki miękkie", bo są tak słabsze. Ale przecież apetyt rośnie, w miarę jedzenia i po pewnym czasie osoby palące marihuane, prawdopodobnie sięgną po coś mocniejszego. Niektórzy uważają, że legalizacja jest sposobem na walkę z mafią, która rozprowadza narkotyki, dostępność tych substancji, w sklepach sprawiłaby, że przestępcy nie mieli by zysków, bo nikt by od nich nie kupował, ale o czym pisałem wyżej nie rozwiązałoby to i tak wszystkich problemów.

      ----------------------------------------------------------------------------------------------------
Jeśli zauważyłeś jakieś błędy gramatyczne, ortograficzne bądź stylistyczne napisz na mojego maila -mlynarzsrem@gmail.com lub dodaj komentarz z informacją. Z góry dziękuje.    

środa, 13 sierpnia 2014

MPW #4 - Aborcja

WSTĘP
W tym się poście zajmę się aborcją, w Polsce, a dokładnie przypadkami w jakich jest ona dozwolona. Ocenie ich sensowność i wyrażę swoją opinie na ten temat. Tradycyjnie napisze też o zdaniu Kościoła na ten temat.

wtorek, 12 sierpnia 2014

MPW #3 - Homoseksualizm

WSTĘP
Jest to ostatnio dość często poruszany temat w mediach. Odbywają się liczne debaty jakie prawa należą się homoseksualistom, jak się powinno ich traktować m.in. czy powinni mieć prawo do adopcji dzieci i czy można nazywać ich rodziną. W tym poście chciałbym wyjaśnić jakie jest zdanie Kościoła na ten temat. A także przedstawić moją opinie o tym jak powinny być traktowane osoby o innej orientacji seksualnej.

niedziela, 10 sierpnia 2014

MPW #2 - Krucjaty

Krucjaty. Na ten temat napisano wiele książek, nakręcono wiele filmów i niejedno powiedziano. Jest to jedna z najciemniejszych kart z historii chrześcijaństwa. I choć kościół przeprosił już za krucjaty to ten temat jest dość często poruszany w mediach. W tym artykule chciałbym zwrócić uwagę na rzecz, które jest często pomijana, w dyskusjach na temat wypraw krzyżowców do Ziemi Świętej. A mianowicie o motywy jakimi oni się kierowali ruszając na krucjaty. Historycy mówią że poza pobudkami religijnymi była to także chęć zysku. Ale czy tylko?

MPW #1 - Błogosławieństwo i przekleństwo

Błogosławieństwo i przekleństwo
Choć tytuł tego artykułu może się wydawać dziwny, a przynajmniej dość odległy, myślę że temat, który chcę poruszyć dotyczy bezpośrednio każdego z nas. Bynajmniej nie chodzi mi o jakieś zaklęcia czy zabobony, ale o to co mówimy do innych osób.