Ostatnio postanowiłem spróbować swoich sił w czymś innym niż dotychczas i napisałem wiersz. Oto efekt mojej pracy:
Powiedz mi Panie.
Czemu tyle
zwątpienia?
Setki już ludzi
straciło życia sens.
Powiedz mi Boże.
Czemu tak wiele
zmartwienia?
Toniemy w morzu
wylanych łez.
Czemu tak często
brakuje nam nadziei?
I ufności w Twój
wspaniały plan.
Dlaczego tak często
staczamy się w po kolei?
W rozpaczy otchłań,
skąd na ucieczkę sił brakuje nam.
Ja jednak wierzę, o
Panie,
Że w tym wszystkim
jest jakiś cel.
Ja szczerze ufam,
Że Ciebie zobaczę,
Po tym jak zapadnę
w wieczny sen.
I kiedy przyjdzie mi
odejść,
Kiedy przed mrokiem
ogarnie mnie strach.
Ja będę szedł za
rękę z nadzieją.
W ciemną, nieznaną
dal.
Proszę o wyrozumiałość to mój pierwszy wiersz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz